Archiwa tagu: komuniści

Kto to jest? Kim są?

Sami o sobie mówią opozycja totalna, ale bardziej pasuje do nich określenie “totalitarna”. Przecież opozycja od partii rządzącej różni się tylko poglądami na temat tego co dla danego kraju jest korzystniejsze. Przekonani święcie, iż ich metody sprawowania władzy są lepsze od aktualnie stosowanych spokojnie czekają do najbliższych wyborów ewidencjonując, krytykując i ewentualnie wyśmiewając potknięcia i błędy przeciwników. Wiedząc, że to oni mają rację, nie przeszkadzają rządzącym w kolejnych autokompromitacjach.

Każdy widzi, że nie z takim przypadkiem mamy tu do czynienia. Czytaj dalej

Ta akcja jest bardzo na czasie! Tak!

P5145754-600

Jacek Bezeg

W sytuacji kiedy tak często słyszy się u nas błagalne „Komuno wróć!”. W sytuacji kiedy ponad trzydzieści procent idących do urn opowiada się za człowiekiem oskarżanym o niebezpieczne związki z rosyjskim wywiadem, ta akcja jest bardzo na czasie. Mam nadzieję, że zgodnie z planem komuniści niemieccy zdążą odwiedzić miasta Śląska, Częstochowę, Łódź i Warszawę. Każdy kto zechce może ich tam zobaczyć i jeszcze raz zastanowić się nad tym co zrobi 24 maja. Czytaj dalej

Płacz Biafry

za:  http://www.pch24.pl/placz-biafry,33118,pch.html

Płacz Biafry

fot. STRINGER / REUTERS / FORUM

Andrzej Solak

 W historii nieczęsto zdarzało się, by w jednym szeregu, ramię w ramię, stanęły do walki siły wojującego islamu, sowieckiego komunizmu oraz zachodnich demokracji. A jednak wszystkie wymienione potęgi wystąpiły wspólnie, by zmiażdżyć państwo afrykańskich chrześcijan.

 Nigeria, ongiś brytyjska kolonia, uzyskała niepodległość w roku 1960, na fali dekolonizacyjnej manii, jaka opętała „postępowe” elity Zachodu. Nigeryjski świt suwerenności zajaśniał pokojowo, bez rozlewu krwi. Rychło jednak kraj pogrążył się w chaosie. Wybuchały gwałtowne zamieszki, gangi partyjnych aktywistów prowadziły między sobą okrutne wojny. Lagos – stolica kraju – stało się sceną wojskowych zamachów stanu. Szczególnie groźny był narastający konflikt między muzułmańską i pogańską większością reprezentowaną przez plemiona Hausa, Fulani i Joruba a chrześcijańskim (w głównej mierze katolickim) ludem Ibo.

Czytaj dalej

Żywa Madzia Ogórek, martwy dr Ratajczak i absolwenci z ZSRR.

za:   http://lubczasopismo.salon24.pl/skarbiec.mistrzow/post/626179,zywa-madzia-ogorek-martwy-dr-ratajczak-i-absolwenci-z-zsrr

PINK PANTER

Akurat kiedy wszyscy oglądaliśmy  francuski happening polityczno- propagandowo-spiskowy  pod  hasłem „Je suis Charlie”  a Pan Prezydent przy pomocy Pani Prezydentowej pokonywał rząd PO-PSL w walce o serca górników –  lider „partii opozycyjnej” pan Leszek Miller zaprezentował światu – „trzecią kandydatkę” na Prezydenta RP w  wyborach 2015.

 „Ze zdjęcia” wygląda prawie tak dobrze jak ta premiera Danii, co  na pogrzebie samego Nelsona Mandeli sprowokowała swym niewątpliwym seksapealem premiera Wielkiej Brytanii do nieprzystojnych usiłowań zrobienia sobie z nią „wesołego słitfocie na stypie”.

 Co do reszty „informacji o kandydatce”,  to „wyrobiona politycznie” polska opinia publiczna może sobie na temat „kandydatki” poczytać a to o Bartoszu Węglarczyku,a to o jej pracy doktorskiej  na temat waldensów, a nawet o rolach filmowych w takich „dziełach” jak „Czego boją się faceci czyli seks w mniejszym mieście”.

 Ale moim zdaniem warto zwrócić uwagę na inny wątek „z życiorysu Madzi”, który rzuca ciekawe światło na „życie postkomunistycznej oligarchii z sowieckimi mentorami za kurtyną” w III RP.

Czytaj dalej

Miodowe sidła po koreańsku

za:  http://niepoprawni.pl/blog/rafal-brzeski/miodowe-sidla-po-koreansku

Uzyskiwanie kompromatu i wyłudzanie informacji sposobem „na seks” należy do odwiecznych praktyk szpiegowskich. Od Samsona i Dalili po specjalne szkoły KGB dla „jaskółeczek” obojga płci. Służby północnokoreańskie wyniosły jednak starą praktykę na nowy poziom. Uciekinier z północnokoreańskiego raju Dzang Dzin-sang, niegdyś nadworny poeta Komitetu Centralnego Partii Pracy Korei, który należał do ścisłej elity politycznej, ujawnił, że wywiad KRLD jeszcze niedawno podstawiał młode, atrakcyjne dziewczęta odwiedzającym Phenian zagranicznym politykom, dziennikarzom i biznesmanom przydzielając je im jako sekretarki lub tłumaczki.

Czytaj dalej