Archiwa tagu: policja

Jo je górnik z kopalni Bytom i jo sie pytom

za:  http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=14920&Itemid=55

 [To jedynie ilustracja rozkwitu znanej od ćwierć wieku „mafii węglowej:” czy „Operacji GRAFIT” . W tle, jako przyczyna, nakaz z lóż w 1989, by „tutejsza „ energetyke potraktować tak, jak Soros (i Bracia) nakazuje . Wykonawca –  Jeffrey David Sachs i jego żołnierz – Balcerowicz. Jest przecież obfita literatura… MD]

2015-2-11 http://naszeblogi.pl/52702-jo-je-gornik-z-kopalni-bytom-i-jo-sie-pytom

Jo je górnik z kopalni Bytom i jo sie pytom – znacie to? Pewnie, że znacie, stare jak PRL. No to jo się dziś pytom – po jaką cholerę ta władza chce wywołać krwawe zajścia na Śląsku? Czytaj dalej

Wyszkowski: Nowy szef policji ma pokazać, że kto nie popiera rządu, naraża się na strzał

za:   http://niezalezna.pl/64075-wyszkowski-nowy-szef-policji-ma-pokazac-ze-kto-nie-popiera-rzadu-naraza-sie-na-strzal

niezalezna.pl - strefa wolnego słowa
Dodano: 10.02.2015 [17:11]

Wyszkowski: Nowy szef policji ma pokazać, że kto nie popiera rządu, naraża się na strzał - niezalezna.pl

foto: policja.pl

 plk

– Pan Gajewski ma zapewne za zadanie pokazać polskiej opinii publicznej, że kto nie popiera rządu i Bronisława Komorowskiego – co istotne przed wyborami prezydenckimi – ten naraża się na strzał przynajmniej kulą gumową albo polewanie wodą – mówi portalowi niezalezna.pl Krzysztof Wyszkowski, legendarny działacz opozycji.

Po tym, jak minister spraw wewnętrznych mianowała Krzysztofa Gajewskiego na nowego szefa policji, Krzysztof Wyszkowski napisał o nim na Facebooku: „Przez sześć lat służył pod Kiszczakiem i tamta wiedza tak zaprocentowała, że w III RP został szefem Komendy Miejskiej w Gdańsku”. Dodał też, że w 2004 roku Gajewski „wziął udział w honorowaniu komunistycznego bandziora gen. Jerzego Andrzejewskiego – który w latach 80. brutalnie zwalczał opozycję”. Czytaj dalej

Znów zamieszki przed siedzibą JSW. Policja użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych

z  poczty

Dodano: 09.02.2015 [15:27]

Przed siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej znów jest gorąco. Górnicy domagają się ustąpienia prezesa Jarosława Zagórowskiego. Płonęły opony i słychać było huk petard. Dostępu do siedziby JSW broni policja, która użyła wobec protestujących gazu łzawiącego i armatek wodnych. 

Około godz. 13.00 przed budynkiem zarządu JSW rozpoczęła się demonstracja, w której uczestniczą górnicy z wszystkich kopalń spółki. Łącznie w pikiecie bierze udział kilka tysięcy osób. Górnicy z kopalń Jas-Mos i Zofiówka przemaszerowali spod swoich zakładów przed siedzibę zarządu spółki ulicami Jastrzebia-Zdroju. Pracownicy pozostałych kopalń JSW dojechali na miejsce demonstracji autokarami.

Dostępu do siedziby spółki broni policja. Po godz. 15.00 wobec demonstrujących użyto gazu łzawiącego i armatek wodnych. Powtarza się sytuacja z 3 lutego. Wtedy policja użyła broni gładkolufowej i gazu łzawiącego podczas tłumienia górniczego protestu przed siedzibą JSW w Jastrzębiu-Zdroju. Czytaj dalej

Atak policji na szpital. Szokujące nagranie z zamieszek w Jastrzębiu-Zdroju – WIDEO

za:   http://niezalezna.pl/63903-atak-policji-na-szpital-szokujace-nagranie-z-zamieszek-w-jastrzebiu-zdroju-wideo

niezalezna.pl - strefa wolnego słowa

Atak policji na szpital. Szokujące nagranie z zamieszek w Jastrzębiu-Zdroju – WIDEO - niezalezna.pl

foto: youtube.com/print screen

 Do sieci trafiają kolejne relacje i materiały z wtorkowej pacyfikacji protestu przed siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Policja użyła tam przeciwko demonstrantom broni gładkolufowej i gazu łzawiącego. Na jednym z nagrań widać szokująca sytuację. Funkcjonariusze oddają salwę przed szpitalem, a następnie wbiegają na schody przed szpitalnym wejściem, gdzie – co słychać w komentarzach ludzi na nagraniu – używają gazu łzawiącego. Czytaj dalej

wyszperane 22/12/14

21-letni Damian Lecyk spod Lubina (Dolnośląskie) nie spędzi świąt Bożego Narodzenia razem z rodziną. Na podstawie zeznań dwóch policjantów Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał go na trzymiesięczny areszt zapobiegawczy za czynną napaść na policjanta. – Nie ufam zeznaniom funkcjonariuszy, szczególnie jeżeli chodzi o ich zachowanie na marszach 11 listopada – mówi poseł Stanisław Pięta, który wczoraj interweniował w tej sprawie.
Świadkowie wydarzeń 11 listopada: przyjaciele, organizatorzy marszu i kierowca autokaru, z którego policja wyciągała osoby, przybyłe do stolicy uczcić Narodowe Święto Niepodległości, są przekonani, że Damian jest niewinny. – Mamy nagrania i zdjęcia, na których widać, że Damian szedł cały czas z nami przy banerze, gdy wybuchły zamieszki, czekał pod autokarem – podkreśla w rozmowie z „Codzienną” brat Damiana Wojciech Lecyk, który także był na marszu.
„Policjanci zaatakowali nasz autobus, kiedy już chuligani i prowokatorzy się wycofywali. Służby niszczyły i wgniatały pałkami karoserię. Zatrzymali autokar, w kierowcę wycelowali pistolet. Czytaj dalej