Archiwa tagu: Smoleńsk

Obejrzałem „Ten” film

Maciejewski

Corylus – Gabriel Maciejwski

Jacek Bezeg

Który, no oczywiście wiadomo, że chodzi o „Smoleńsk”. I na sam początek powiem, że polecam jego obejrzenie wszystkim. Młodszym, by poznali atmosferę tamtych lat, starszym, aby ją sobie przypomnieli. Nie tylko atmosferę, ale i pytania. Wtedy ważne, gorące teraz już może zamglone przez mijający czas, a przecież nadal pozostające bez odpowiedzi.

Ten film, podkreślę, to prawda o naszych uczuciach, odczuciach i wrażeniach z tamtych lat. To prawda o wydarzeniach, marszach, modlitwach, demonstracjach, w których braliśmy udział. To tylko wystarczy aby był ważny. Oczywiście obraz ten dla każdego z nas będzie inny, bo kiedy ja się pod krzyżem modliłem to wyglądało nie tak jak pokazano w kinie, ale bardzo podobnie. Czytaj dalej

Mobilizacja przeczyszczająca

za:   http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3307

michalkiewicz

Stanisław Michalkiewicz

Komentarz  •  tygodnik „Goniec” (Toronto)  •  25 stycznia 2015

Uuuuuu! To nie żarty! Widać wyraźnie, że determinacja soldateski, by tegoroczne wybory prezydenckie wygrał pan prezydent Bronisław Komorowski jest duża, a nawet – bardzo duża. Wskazuje na to powszechna mobilizacja, która objęła również Naczelną Prokuraturę Wojskowa. Właśnie przeprowadziła ona kolejny odczyt nagrań rozmów rosyjskich kontrolerów lotów ze Smoleńska i co się okazało? Ano okazało się, że nieboszczyk chorąży Remigiusz Muś, co to przed trzema laty taktownie popełnił samobójstwo „bez udziału osób trzecich” i kapitan Artur Wolsztyl, którzy na własne uszy słyszeli, że rosyjscy kontrolerzy przekazali załodze polskiego samolotu wiozącego prezydenta Kaczyńskiego instrukcję, by byli gotowi do odejścia na drugi krąg z wysokości nie mniejszej jak 50 metrów – że obydwaj oni się przesłyszeli, że rosyjscy kontrolerzy niczego takiego nie mówili. W tej sytuacji jest prawie pewne, że jak padnie stosowny rozkaz, to podczas kolejnego odczytu nagrań Naczelna Prokuratura Wojskowa usłyszy, a nawet zarejestruje odgłosy z zaświatów. Czytaj dalej

O banalnym umieraniu i niezwyciężonych świadectwach

za:  http://toyah1.blogspot.com/2015/01/o-banalnym-umieraniu-i-niezwyciezonych.html

toyah-3

Toyah – Krzysztof Osiejuk

Pytają mnie niekiedy osoby bardziej lub mniej znajome, w jaki sposób ja i moja żona dbaliśmy o swoje dzieci, że one są dziś grzeczne, wrażliwe i stosunkowo niegłupie. Jak ja doszedłem do tego, że one są pobożne, porządne… no i, jak by tego było mało, słuchają dobrej muzyki i lubią dobre filmy? No właśnie. Oto tuż przed Świętami, kupowałem starszej córce prezent pod choinkę, w postaci najświeższej płyty muzycznego zespołu o nazwie Kasabian, który ona lubi, i jakoś się zgadało z człowiekiem, który stał tam obok, i zapytał mnie, czego jeszcze poza Kasabian słucha moje dziecko. Czytaj dalej

10.04.10 – cztery i pół roku po Zamachu.

za:  http://arkanoego.net/index.php/2014/12/11/10-04-10-cztery-i-pol-roku-po-zamachu/

Poniższy tekst trzeba traktować jako kontynuację opracowania „Od inscenizacji do ekshumacji”. http://arkanoego.net/index.php/smolensk/od-inscenizacji-do-ekshumacji-cz1/ i jako podsumowanie w pewnym ogólnym zarysie dotychczasowych moich prac analizujących okoliczności Zbrodni Smoleńskiej. Nie jest możliwe, by ująć wszystkie wątki tej Sprawy w takiej formie. Potrzebne byłoby wydawnictwo zawierające zestawienia analizowanych wątków wraz z opisami i dokumentacją zdjęciową..

Czytaj dalej

Ziemia smoleńska i jasnogórska – widziane z USA

za: http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=14460&Itemid=100

 

Ślepa Mańka 9.12.2014 slepa manka

 

Dlaczego nikt nie chce zbadać próbek ziemi z jasnogórskiego muzeum? Pewnie okazałoby się, że owe próbki z przedmiotów należących do ofiar, różnią się w dość istotny sposób. Dowodzi to że ani rząd, ani opozycja nie chcą przedstawić prawdy o Smoleńsku.

 Okolo pol roku temu, poruszyłam temat ziemi smolenskiej, jako jednego z pewnych sposobow na sprawdzenie czy katastrofa, czy zamach miał miejsce na podsmolenskim lotnisku, czy to byla mniej lub bardziej udana maskirowka. Z cialami ofiar bylo sporo zamieszania, dokladnie nikt z uczestnikow delegacji samolotu z dziennikarzami, ani z delegatow przybylych pociagiem nie widzial ich naocznie. Ciala ofiar byly dopiero identyfikowane, jak wszyscy wiemy w Moskwie, przez najblizsze rodziny, poza jednym przypadkiem identyfikowania zwlok osobiscie przez Jaroslawa Kaczynskiego. Wiec juz to było podejrzane.

Czytaj dalej