Dobrze że jest to święto. To okazja do zastanowienia się nad tym jak zmienia się Kościół. Cud eucharystyczny w Sokółce jakoś szybko został zapomniany i nie przyniósł takich owoców jakie przynieść powinien. Nadal widujemy kapłanów siadających tyłem do tabernakulum. Nadal przechodzący przed Nim księża czy ministranci potrafią nie przyklęknąć, a tylko skinąć głową. Czasem nawet nie w kierunku tabernakulum, a w kierunku Stołu Ołtarzowego “oddawane są honory”.
Co oni teraz zrobią nam? Co zrobią jemu? Prezydentowi elektowi. Co prawda „borowiki” pojawiły się wokół niego już na kilka minut przed ogłoszeniem wyników, ale przecież byli i przy tamtym. Tym, który też był nasz. I nie ustrzegli. Może ktoś powiedzieć, że niepotrzebnie panikuję. Nie! Po prostu trzeba być realistą. Trzeba wiedzieć gdzie się żyje. Widzieliśmy co się działo dziesięć lat temu i wcześniej od roku 2005. Czytaj dalej →
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. dowiedz się więcej.