wyszperane 26/11/14

W kwestii rozumienia Boga każda refleksja teologiczna opiera się na odpowiednich podstawach filozoficznych. Marcin Luter zerwał z tradycją realizmu poznawczego, którą reprezentował św. Tomasz z Akwinu czy inni święci nauczyciele Kościoła rzymskokatolickiego. Luter sądzi w swojej „Heidelberskiej rozprawie” z 1518 roku, że na Wcieleniu Syna Bożego załamała się cała filozofia realistyczna. Co to oznacza w kwestii poznania Pana Boga jako Istoty najdoskonalszej, wiecznej, istniejącej poza czasem i przestrzenią kosmosu, niepodlegającej żadnym procesom?
Ponieważ Syn Boży stał się człowiekiem, więc Luter wyprowadza z tej prawdy następujący wniosek: Bóg stał się człowiekiem, czyli bytem skończonym, dlatego cała prawda o niezmienności Boga zostaje zakwestionowana. Czy zatem Luter ma rację, iż Bóg jest procesem, czy nauczanie Magisterium Kościoła o Bogu jako bycie wiecznie świętym i niebędącym żadnym procesem? Co się stało faktycznie we Wcieleniu Syna Bożego? Także to pytanie stało u samych podstaw dysput uczestników synodu biskupów, chociaż pierwszorzędnie rozprawiano o związku małżeńskim dzisiaj.
[  …  ]
Luter pisze z jednej strony, że „Bóg stworzył mężczyznę i kobietę”, ażeby tworzyli z „żądzą i miłością, z wolą i serca” „małżeństwo” jako „naturalną rzecz” od „Boga zaszczepioną i daną”, co odpowiada według niego „prawu naturalnemu”, aby małżeństwo było zawarte w sposób „nieprzymuszony” (Von Ehesachen, cap. 5).
Z drugiej strony Luter relatywizuje zasadniczo tę prawdę i pisze w tymże piśmie z 1530 roku „O rzeczach małżeńskich”, powstałym w cztery lata po opuszczeniu drogi rad ewangelicznych i ślubie z ekszakonnicą Katarzyną von Bora: „Nikt przecież nie może zaprzeczyć, że małżeństwo jest zewnętrzną, światową rzeczą jak ubrania i jedzenie, dom i gospodarstwo” i w konsekwencji „poddane jest ono władzy światowej”. Luter zredukował osoby ludzkie do rzeczy i dlatego poddał małżeństwo wyłącznie władzy świeckiej, tj. państwowej. Innymi słowy: „Sumienie i Kościół nie mają z tym nic wspólnego”, pisze Luter.
[  …  ]
Wszyscy ci, którzy zainspirowali debatę nad udzielaniem Komunii Świętej osobom rozwiedzionym w swoich pierwszych sakramentalnych małżeństwach, a żyjącym w innych związkach, u podstaw swych modernistycznych interpretacji teologicznych postawili – nolens volens – ich pozytywną relację względem reformacji Marcina Lutra i jego antykatolickiej koncepcji małżeństwa jako zwykłej umowy, dopuszczającej poligamię oraz możliwej z różnych racji do zerwania
http://www.bibula.com/?p=78004


„Kompasem i busolą dla nas, prostych wiernych powinno być zawsze sensus fidei. Trzeba bronić wiary otrzymanej na chrzcie przed herezją, zarówno w teorii jak i w praktyce. Mamy także obowiązek zgłębiana naszej wiary” apelował podczas warszawskiej konferencji pt. „Synodalne trzęsienie ziemi” prof. Roberto de Mattei.
http://www.bibula.com/?p=78054
http://gosc.pl/doc/2202268.Synod-nie-jest-stowarzyszeniem-milych-ludzi
http://www.bibula.com/?p=77694


We wrześniu 1939 r. rozpoczyna się czwarty rozbiór Polski. Matka Rafała ginie na początku wojny zabita przez Niemców. W powstaniu warszawskim do ukrytego w piwnicy wraz z innymi chłopca zagląda mężczyzna z biało-czerwoną opaską na ramieniu. Rzuca: „Ojciec zginął”, aby zaraz wyjść i powrócić do walczących.
Architekt dziejów, Józef Stalin, rozpoczyna przebudowę nabytego folwarku, którym zamierza zarządzać. „Prześladowano już nie tylko za czyny, ale i za słowa. Starano się zabijać myśli. Garstka młodzieży walcząca o źdźbło prawdy za pomocą ulotek i napisów na murach zrujnowanej Warszawy ryzykowała więcej niż życie. Tortury były na porządku dziennym” – pisze Gan-Ganowicz. Tymczasem w dalekiej Ameryce agenci w rodzaju Oskara Langego czy Bolesława Geberta prowadzą działalność, której celem jest ustawienie światowej opinii publicznej wobec takich jak Rafał. We Wrocławiu odbywa się Kongres Obrońców Pokoju. Występują Picasso i Éluard. Nie przeszkadza im, że obok szaleje terror, iż ludzie znikają w taki sposób, jak zniknął z polecenia Jerzego Borejszy dyrektor Ossolineum Antoni Lewak.
W tym czasie powstają wiernopoddańcze wiersze Wisławy Szymborskiej i Adama Ważyka, a do PZPR wstępują z biciem w bębny Ryszard Kapuściński i Tadeusz Konwicki. Wiwisekcję tego, co się dzieje, przeprowadził Leopold Tyrmand: „W USA nawet wśród specjalistów od komunizmu panuje przekonanie, że wyższe sfery w społeczeństwie komunistycznym to członkowie partii i rządu, wyższej rangi wojskowi i wysoka kadra przemysłowa. Nic bardziej błędnego. […] Prawdziwe wyższe sfery to ich lokaje – pisarze, cyniczni intelektualiści, artyści, dziennikarze, którzy za szeleszczące papierki i zwolnienie z odpowiedzialności sprzedają swoją gotowość do każdego fałszu”.
http://wpolityce.pl/polityka/171043-rafal-gan-ganowicz-zolnierz-nieistniejacej-na-mapie-rzeczypospolitej-ktory-nie-zlozyl-broni-walczac-z-komunizmem-wszedzie-gdzie-tylko-sie-znalazl-moj-przyjaciel

Odkryć Prawdę -cały film Aliny Czerniakowskiej

https://www.youtube.com/watch?v=m5axZmvsb7c&feature=youtu.be

http://www.klamstwakopacz.pl
http://www.klamstwakopacz.pl

Choć po 89 roku do znudzenia jak mantrę powtarzano slogan o konieczności budowy prawdziwego społeczeństwa obywatelskiego to tak naprawdę robiono wszystko żeby takie obywatelskie społeczeństwo nie powstało. Dlatego nie doszło do reprywatyzacji i uwłaszczenia Polaków na majątku narodowym i nigdy nie powstała nad Wisłą prawdziwa klasa średnia. Paradoksalnie na tym  majątku uwłaszczyli się ci, którzy przez cały okres PRL obłudnie przekonywali nas, że wszystko jest nasze wspólne. I właśnie dlatego w Polsce nieprzerwanie od 70 lat istniała i istnieje zawsze spora grupa Polaków, która nie chce żyć zarówno za fasadą demokracji ludowej, jak i dzisiejszej demokracji sterowanej. W obu przypadkach dla utrzymywania Polaków w ryzach bądź choćby tylko naiwnej nieświadomości rządzący posługiwali się i posługują wszechobecną propagandą, służbami specjalnymi i resortami siłowymi. Mamy kontynuację PRL w nieco łagodniejszej i ucywilizowanej formie co idealnie oddaje powiedzenie „pudrowanie trupa”.
http://wirtualnapolonia.com/2014/11/24/miroslaw-kokoszkiewicz-swiat-sie-kreci-wokol-granatowej-policji/

Wszyscy w zasadzie analitycy są zgodni, że umożliwienie Rosjanom poprowadzenia przez terytorium Węgier gazociągu South Stream przy jednoczesnej protekcjonistycznej polityce ekonomicznej, uderzającej w interesy wielkich banków oraz koncernów energetycznych, których właścicielem jest zagraniczny kapitał, postawiło na równe nogi zarówno Waszyngton, jak i inne stolice szeroko rozumianego Zachodu. Nic zatem dziwnego, iż coraz więcej analityków zadaje sobie pytanie, nie czy, lecz kiedy Węgry staną się obiektem obcej ingerencji, mającej na celu doprowadzenie do zmiany władzy.
http://wirtualnapolonia.com/2014/11/25/usa-i-ue-zorganizuja-i-sfinansuja-zamach-stanu-na-wegrzech/

putin-grozi,,
http://wirtualnapolonia.com/2014/11/25/putin-grozi-francji-ultimatum-rosji-napieta-sytuacja/


Masoneria na żywo
http://arsregia.pl/polubic-masonerie/masoneria-na-zywo-tadeusz-cegielski-rozmawia-z-januszej-korwinem-mikke/

“Może by więc zacząć od uporządkowania mechanizmu pozwalającego obywatelom wpływać na decyzje ich dotyczące, przy pomocy referendum? Należy domagać się zmiany ustawy o referendum tak, by po zebraniu pod wnioskiem określonej liczby podpisów było one obligatoryjne, a wynik referendum bez względu na frekwencję wiążący dla władzy.” — M.Todd