Jest dobra wiadomość!

Paweł Wojtunik, były szef CBA podczas przesłuchania. / autor: M. Czutko   wPolityce.pl

 

Jacek Bezeg

Oczywiście nie dla wszystkich, ale dla wielu. Sadząc po tym jak wielkim powodzeniem cieszy się tekst pani Izabeli http://www.wyszperane.info/2017/01/15/jak-to-sie-stalo-ze-w-ciagu-ostatnich-20-lat-przecietny-maturzysta-osiagnal-poziom-nizszy-od-ucznia-v-klasy-szkoly-podstawowej-w-prl/

to nawet dla bardzo wielu. Ludzi mających problemy ze sobą spotykamy wszędzie.

Są przypadki skrajne, jak ci o których mówi poseł Winnicki http://www.wyszperane.info/2018/01/25/robert-winnicki-miazdzy-poslow-ws-eksponowania-symboli-systemow-totalitarnych/ i tym już chyba żadna dobra wiadomość się na nic nie przyda. Ja mam na myśli raczej bardziej umiarkowane przypadki.

Chyba każdy z nas staje co jakiś czas przed problemem: „Coś chciałem lecz zapomniałem?”, albo „Nic nie rozumiem, chyba jestem głupi.” I właśnie dla wszystkich tych osób jest ta dobra wiadomość, a brzmi ona:

Nie ma się co martwić. Drogi do kariery i dobrze płatnej pracy stoją otworem!


Nie szkodzi, że masz poważne problemy z pamięcią. Może nawet nic nie pamiętasz. Nie szkodzi, że niewiele rozumiesz, a jedyna praca jaką potrafisz wykonać to przejrzenie paru gazet i pooglądanie kilku stron internetowych. Jeśli nie potrafisz podjąć samodzielnie żadnej decyzji i o wszystko musisz pytać starszych, to też nie przeszkadza. Takich właśnie ludzi potrzeba, bardzo potrzeba w policji, prokuraturze, a przede wszystkim w służbach specjalnych.

O tym, że nie kłamię przekonał się już każdy kto trochę oglądał telewizyjne relacje z przesłuchań prowadzonych przez sejmową komisję do sprawy Amber Gold. Jeśli ktoś nie oglądał, a na słowo nie chce mi uwierzyć, to bardzo proszę niech popatrzy i posłucha. Jak naprawdę niewiele muszą zrobić rozmaici funkcjonariusze i to nawet najwyższego szczebla, by uzyskać poczucie dobrze spełnionych obowiązków, a nawet zadowolenie z dobrze wykonanej pracy. http://www.wyszperane.info/2018/01/25/cba-w-czasie-amber-gold-to-dopiero-byla-lipa-ten-przekret-nie-mogl-sie-nie-udac/

Ktoś złośliwy mógłby może po takim doświadczeniu pomyśleć, że nazwa tych służb wywodzi się od nazwy szkół do których ludzie ci niegdyś uczęszczali.

Jest inaczej. Pracownicy ci są bardzo cenieni i poszukiwani, a więc i opłacani sowicie. Wystarczy poczytać co pisze o tym pan Stanisław http://www.wyszperane.info/2018/01/26/stare-kiejkuty-licza-na-kolejny-napiwek/ Nie tylko krajowe instytucje ich potrzebują, ale także te z krajów zaprzyjaźnionych, a nawet z zupełnie nieprzyjaznych.

Może być tak, że ktoś trafi na tekst pana Mirosława http://www.wyszperane.info/2018/01/25/antypolskie-obsesje-lewaka-timmermansa-oni-nawet-nie-zdaja-sobie-sprawy-ze-to-wszystko-obroci-sie-juz-wkrotce-przeciwko-nim/ i będzie się zastanawiał, lub na tekst http://www.wyszperane.info/2018/01/21/co-zniszczylo-imperium-sarmatow/

i może nawet będzie się bardzo obawiał.

No cóż, nie ma róży bez kolców, i nie ma darmowych obiadów.

Można co prawda jeszcze inaczej, to znaczy tak

Ale kto by dał radę. To droga tylko dla orłów. Dla ludzi mądrych i odważnych.

 

2 myśli nt. „Jest dobra wiadomość!

  1. POszkodowany

    Nie od dziś legendarna wręcz jest szybkość z jaką prokuratura spieszy umorzyć śledztwa, ponieważ jeszcze nikt nie stracił dorobku swego życia, czy nie został zamordowany.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *