Dzienne archiwum: 31 grudnia 2014

Bugaj: PO powinna zostać odsunięta od władzy, szczególnie że na jej czele stoi Ewa Kopacz, która kompletnie sobie nie radzi

za:  http://wpolityce.pl/polityka/227840-bugaj-po-powinna-zostac-odsunieta-od-wladzy-szczegolnie-ze-na-jej-czele-stoi-ewa-kopacz-ktora-kompletnie-sobie-nie-radzi

Boję się przyszłorocznego rozstrzygnięcia wyborczego

Bugaj  — mówi „Rzeczpospolitej” Ryszard Bugaj, ekonomista z Instytutu Nauk Ekonomicznych PAN.

Z jednej strony uważam, że PO powinna zostać odsunięta od władzy, szczególnie że na jej czele stoi Ewa Kopacz, która kompletnie sobie nie radzi jako szefowa rządu. Z drugiej strony trudno mi patrzeć z wielką nadzieję na alternatywę PiS-owską Czytaj dalej

Zbiornik Racibórz – inwestycja

za:    http://www.gliwice.rzgw.gov.pl/index.php/pl/orzgw/jednostki-terenowe/zbiornik-raciborz-inwestycja

Wpisany przez Paweł Pistelok

System ochrony przeciwpowodziowej dorzecza Górnej i Środkowej Odry.

WSTĘP

Istniejący system ochrony przeciwpowodziowej dorzecza Górnej i Środkowej Odry w głównych swych zarysach ukształtowany został w pierwszym trzydziestoleciu naszego wieku. Na system ten, tworzony głównie po powodzi 1903r., a następnie modernizowany i uzupełniany, składa się zabudowa hydrotechniczna w postaci zbiorników retencyjnych, polderów, suchych zbiorników przeciwpowodziowych, kanałów ulgi i wałów przeciwpowodziowych.
Powódź w lipcu 1997 r. poddała egzaminowi niewiele zmieniany system ochrony, który w wielu przypadkach okazał się niewystarczający. Większość urządzeń przeciwpowodziowych okazała się niewystarczająca, zwłaszcza w odniesieniu do aglomeracji miejskich zlokalizowanych w Dolinie Odry. Wielkość strat bezpośrednich oszacowano wtedy na 9,24 mld złotych.

Dolina rzeki Odry poniżej Raciborza w czasie powodzi z lipca 1997 r
Rysunek 1. Dolina rzeki Odry poniżej Raciborza w czasie powodzi z lipca 1997 r

Czytaj dalej

IDA: Oscar dla morderców

za:  http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=14602&Itemid=80

Krzysztof Gędłek  pch24

hPawlikowskiBudzący zachwyt „polskich salonów” film „Ida” to nic innego jak wyjątkowo wredna opowiastka usprawiedliwiająca komunistyczną zbrodniarkę. Co może sobie pomyśleć światek europejskiej kultury i polityki, zobaczywszy ów obraz? Że Polacy to żądne żydowskiej krwi i kasy dzikusy, zasługujący wręcz na śmierć zadaną przez czerwonych katów. Czytaj dalej