Jacek Bezeg
Powiadają, że szatan posługuje się niektórymi ludźmi czy organizacjami przez jakiś czas, aby na koniec jednak zniszczyć swoje narzędzia, bo taka jest jego podstawowa natura, zasadniczy cel.
Wbrew powszechnym sądom działania zarówno Izraela jak i USA są bardzo trudne do zrozumienia. Nasuwają podejrzenia, że zaczyna się autodestrukcja. Powszechnie powiada się, że chodzi o pieniądze. Tak, potrafią one pozbawić trzeźwości najtęższe umysły, tym łatwiej im o większe kwoty chodzi, ale jednak żeby aż tak?
Głupota działań Stanów Zjednoczonych – polega na tym, że wdają się one w awanturę nie mając nic do zyskania – bo pieniędzy domagają się środowiska żydowskie – a wiele mając do stracenia.
Jak wiele?
Nam może trudno w to uwierzyć, ale jesteśmy jednym z niewielu krajów w Europie którego społeczeństwo nieomal w stu procentach obdarza ich sympatią, żeby nie powiedzieć uwielbieniem. W Niemczech wojska ich stacjonują jako okupacyjne, pilnujące by państwo to nie stało się zbyt silne i zbyt niezależne. W innych krajach zarówno ich armia jak i przywódcy spotykają się z uczuciami co najmniej mieszanymi i rozmaite dowody zniecierpliwienia ich obecnością nie są niczym niezwykłym. Na tym tle możliwość stacjonowania w naszym kraju mająca nie tylko walory korzystne geograficznie, ale jako się rzekło i socjologiczne to duża wartość.
Dlaczego decydują się wszystko zepsuć jakąś ustawą 447? Z głupoty?
Głupota działań Izraela rzuca się w oczy jeszcze bardziej. Kraj otoczony przez wrogów, a nawet dzielący swoje terytorium z Palestyńczykami stale liczącymi na jego odzyskanie. W Europie zwłaszcza po inwazji islamu też nie za wiele jest miejsc gdzie mogą czuć się bezpiecznie. Jak przyznała kanclerz Niemiec ich instytucje w tym kraju nie mogą się obyć bez bezpośredniej ochrony policji. I znowu Polska jest dla nich czymś wyjątkowym, piękny kraj z łagodnym, pokój i zgodę miłującym narodem. Kiedy w całej Europie nikt już nie chciał ich widzieć u siebie, tu właśnie znaleźli nową Jerozolimę, na przedmieściach Warszawy. Pamiątką po tych czasach są Aleje Jerozolimskie prowadzące do ich dzielnicy tak właśnie nazywanej, Nową Jerozolimą.
Teraz mogłoby im się znowu udać jakoś urządzić. Już, już mogliby delikatnie przesiąkać, stopniowo opanowywać co jeszcze nie opanowane. Potem w razie jakiegoś zaostrzenia sytuacji w Izraelu prosić o azyl, czy schronienie na większą skalę pod tym pretekstem.
Wszystkie te szanse zniszczyli i zaprzepaścili w bardzo krótkim czasie. Wreszcie ktoś Polaków zjednoczył. Z głupoty?
My teraz już wiemy i dobrze rozumiemy, że zaczęła się wojna o nasze przetrwanie jako Naród i jako Państwo Polskie.
My chyba zaczynamy wreszcie walczyć.