foto J.Fąfara Pchacze zbudowane w Koźlu. Ładne.
Jacek Bezeg
Przeczytawszy wiadomość http://www.zegluga.wroclaw.pl/news.php?readmore=2058
o tym, ze jest szansa na poważne przedsięwzięcie z udziałem żeglugi śródlądowej, o której docenienie zabiegam między innymi tu: www.takdlaodry.pl postanowiłem to zobaczyć.
A więc:
Byliśmy (ja z kolegą), widzieliśmy i słuchaliśmy. Inwestorzy podobali nam się bardziej niż radni. Zwłaszcza niż pan, który chciał uprawiać żeglugę turystyczną w porcie towarowym.
Widać było, że nie wszyscy rozumieją, iż miasta powstają i rozwijają się na skrzyżowaniach dróg, a szczególnie na skrzyżowaniach dróg różnego rodzaju. A wszak widzą, na przykładzie swego pięknego grodu, co się dzieje, kiedy jedna z dróg przebiegających przez nie zasłabła. Ale i tak zazdrościmy mieszkańcom Koźla włodarzy, którzy rozumiejąc jak cenną szansą jest (nawet od dawna zaniedbany) port, sprowadzili do tego miasta ludzi nie tylko majętnych, ale i odważnych. Chcących tę szansę wykorzystać z pożytkiem dla siebie, ale przecież i dla całego regionu.