Archiwa tagu: pieniądze

Wolności, gdzie jesteś? Nie ma cię ani w Europie, ani w Ameryce

za:  https://pracownia4.wordpress.com/2015/02/06/wolnosci-gdzie-jestes-nie-ma-cie-ani-w-europie-ani-w-ameryce/

Paul Craig Roberts

paulcraigroberts.org

Kiedy były dyrektor Goldman Sachs, zarządzający obecnie Europejskim Bankiem Centralnym (ECB), ogłosił, że zamierza drukować 720 miliardów euro rocznie, które zostaną wykorzystane do skupu nieściągalnych długów od powiązanych politycznie dużych banków, kurs euro poszedł w dół, a giełda i frank szwajcarski poszybowały w górę. Podobnie jak w USA, poluzowanie polityki pieniężnej (QE) służyło do wzbogacenia już bogatych. Nie ma w tym innego celu.

Nadziane instytucje finansowe, które skupowały po niskich cenach długi publiczne państw, takich jak Grecja, Włochy, Portugalia i Hiszpania, będą teraz te obligacje sprzedawać ECB po dużo wyższych cenach. Pomimo depresyjnego poziomu bezrobocia i nowych programów oszczędnościowych, narzuconych społeczeństwu w większości krajów europejskich, giełda papierów wartościowych idzie w górę w oczekiwaniu na to, że znaczna część tych 60 miliardów euro, które będą tworzone każdego miesiąca, znajdzie odwzorowanie w cenach akcji spółek. Płynność środków finansowych jest paliwem dla rynku akcji. Czytaj dalej

Wpływy kosmiczne

za:  http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3296          polecam

Komentarz    tygodnik „Goniec” (Toronto)    4 stycznia 2015

michalkiewiczRosyjski historyk Lew Gumilow, znany w Polsce m.in. z monumentalnego dzieła „Cywilizacja Wielkiego Stepu” twierdzi, że przyczyną zjawiska nazywanego przezeń „pasjonarnością”, są wpływy kosmiczne. „Pasjonarność” polega na tym, że lud przez całe wieki pogrążony w letargu i marazmie, nagle ni stąd ni zowąd nabiera niesłychanego wigoru, wyłania z siebie charyzmatycznych przywódców, którzy prowadzą go do podbojów i ekspansji. Tak właśnie było, zdaniem Gumilowa, w przypadku Mongołów, którzy pod przywództwem Czyngis Chana stworzyli największe lądowe imperium w dziejach świata. Oczywiście tłumaczenie takich rzeczy wpływami kosmicznymi przypomina westchnienie bezradności – ale z drugiej strony niepodobna zaprzeczyć, że coś może być na rzeczy.
Czytaj dalej