Archiwa tagu: Niemcow

JAK OBRONIĆ PUTINA KŁAMSTWEM O ŚMIERCI KSIĘDZA JERZEGO

za:  http://bezdekretu.blogspot.co.uk/2015/03/jak-obronic-putina-kamstwem-o-smierci.html

Aleksander Ścios

Od czasu dojścia do władzy płk Putina i ustanowienia dyktatury siłowików, „eliminacja doskonała” stała się w Rosji nie tylko narzędziem umacniania wpływów, ale również metodą kreowania rzeczywistości i rozwiązywania konfliktów. Reżim Putina nigdy nie wahał się mordować własnych obywateli, zaś każdy krok na drodze politycznej funkcjonariusza KGB był poprzedzany zbrodniczą sekwencją.

Po objęciu przez Putina stanowiska premiera Rosji, niemal natychmiast nastąpiła seria krwawych zamachów, o które oskarżono „terrorystów czeczeńskich”:

– 4 września 1999 nastąpił wybuch samochodu pułapki pod blokiem dla wojskowych i ich rodzin w Bujnaksku w Dagestanie, zginęły 64 osoby,

– 9 września 1999 wybuch zniszczył dziewięciopiętrowy blok w południowo-wschodniej części Moskwy, zabijając co najmniej 93 osoby,
Czytaj dalej

Zabójstwo Niemcowa zorganizował SBU pod kierownictwem USA.

za:  http://www.wsercupolska.org/joomla/index.php?option=com_content&view=article&id=7032:rosja&catid=6:warto-przeczytac&Itemid=18

Brzezinski

 Zbigniew Brzezinski: „W zabójstwie Niemcowa brali udział specjaliści realizujący zadanie wystrzelania „niebiańskiej sotni” na Majdanie. A organizatorami byli, w tej liczbie, pracownicy służby bezpieczeństwa Ukrainy, która obecnie jest źródłem przeprowadzania prowokacji w celu stworzenia powodów do oskarżeń Rosji” – powiedział Brzezinski w wywiadzie udzielonym kanadyjskiemu dziennikarzowi, A. Turnerowi.

To morderstwo jest bardzo podobne do śmierci kijowskiego dziennikarza Georgija Gongadze, które posłużyło za powód do rozpętania kampanii antyprezydenckiej w stosunku do ukraińskiego prezydenta Leonida Kuczmy w 2000 roku, zauważa politolog.

Więcej:  http://www.wsercupolska.org/joomla/index.php?option=com_content&view=article&id=7032:rosja&catid=6:warto-przeczytac&Itemid=18

Podwójne męczeństwo

za:   http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3335

michalkiewicz

Stanisław Michalkiewicz

Ach, biorąc zwłaszcza pod uwagę okoliczność, że mamy akurat Wielki Post, cóż lepiej wyrazi nasze uczucia, niż pierwszy wers jednego z hymnów „Gorzkich żali”: „Żal duszę ściska, serce boleść czuje”, na wieść o męczeństwach, które zatrzęsły opinią publiczną w dwóch krajach: w jęczącej w jarzmie zimnego ruskiego czekisty Putina Rosji i w naszym nieszczęś… to znaczy pardon – jakim tam „nieszczęśliwym”, kiedy przecież bardzo szczęśliwym, pod rządami prezydenta Komorowskiego i premierzycy Ewy Kopacz, kraju. W Rosji od nieznanych sprawców zginął tamtejszy działacz polityczny Borys Niemcow, a w naszym szczęśliwym, to znaczy teraz już chyba niezupełnie szczęśliwym, a być może nawet również nieszczęśliwym kraju, od nieznanych sprawców zginął pies pana profesora Jana Hartmana, biegającego za filozofa. Borys Niemcow był żywą ilustracją trafności perskiego przysłowia, że „dobry kogut w jajku pieje”. Może nie tak dobrą, jak małżonek pani Magdaleny Ogórek, pan Piotr Mochnaczewski, który w 1991 roku został posłem SLD mając zaledwie 21 lat – a już zdążył trafić na „listę Macierewicza” jako zarejestrowany – oczywiście „bez swojej wiedzy i zgody”, jak zresztą wszyscy inni – przez SB w charakterze tajnego współpracownika. Czytaj dalej