Archiwa tagu: Francja

Poślij nam tylu, ilu potrzeba

za:   http://ewapolak-palkiewicz.pl/poslij-nam-tylu-ilu-trzeba/

 Ewa Polak-Pałkiewicz

„Nie lękam się niczego – mawiała Joanna d`Arc podczas swojej misji wyzwalania Francji spod panowania Anglików – z wyjątkiem zdrady”.

Te słowa warto przypomnieć dzisiaj, u początków kampanii wyborczej kandydata PiS na prezydenta Polski.

Siedemnastolatka, która stanęła na czele francuskiego rycerstwa – nie dlatego, że czuła się kimś wielkim i mocnym, ale dlatego, że tak chciał Bóg. Był rok 1429. Jako wódz stoczyła najbardziej zacięte i krwawe bitwy wyzwalając kolejne miasta – począwszy od Orleanu, twierdzy broniącej się resztką sił – a następnie przekonała rozchwianego psychicznie delfina (prawowitego następcę tronu), człowieka złamanego i zalęknionego, że powinien się koronować w katedrze w Reims i objąć władzę nad królestwem. Królestwem rozłożonym duchowo i moralnie w ciągu dziesiątek lat okupacji, pogrążonym w marazmie i beznadziei. Królestwem, którego mieszkańcy utracili  wiarę w zwycięstwo nad wrogiem, gdzie mówiono z rezygnacją: wszystko przepadło, jesteśmy sprzedani. „Teraz tylko Bóg może uratować Francję”.

A ona, ta dziewczyna od krów i owiec, nałożyła zbroję kupioną za sto franków, przedarła się przez tereny okupowane do Chinon, gdzie przebywał delfin i cały dwór, i zyskawszy jego zgodę stała się prawdziwym wodzem armii.   Czytaj dalej

Francja zaproponowała Polsce sprzedaż systemów „tarczy antyrakietowej”. „Sojusznicy” chcą nas obronić przed atakiem z Mistrali?

za:   http://wpolityce.pl/swiat/234289-francja-zaproponowala-polsce-sprzedaz-systemow-tarczy-antyrakietowej-sojusznicy-chca-nas-obronic-przed-atakiem-z-mistrali

kremlin.ru
kremlin.ru

 

Sławomir Sieradzki

Francja zaproponowała Polsce sprzedaż systemów antyrakietowych. Jeśli rząd przyjmie tę propozycję to będzie to równoznaczne z działaniem na szkodę kraju.

O propozycji sprzedaży Polsce przez Francuzów zestawów rakietowych SAMP/T napisał dziś „Dziennik Gazeta prawna”. Francuzom tak się śpieszy, że zadeklarowali ich transport nad Wisłę już po kilku dniach od zawarcia kontraktu.

Gdyby polski rząd miał cojones, to zapytałby Francuzów, czy ich broń, którą chcą nam sprzedać, będzie skuteczna np. w starciu z systemami rakietowymi wystrzeliwanymi z Mistrali. Nie chodzi rzecz jasna o zapytanie techniczne, bo „tarcza antyrakietowa” nie służy do obrony przed okrętem desantowym. Chodzi o symbol polityki francuskiej…

Paryż od zawsze prowadził politykę kolaboracji z Moskwą. Dobrze to widać po wypowiedziach francuskich polityków w kontekście agresji Rosji na Ukrainę i samej polityce. Czytaj dalej

Paryż – spektakl wciąż trwa?

za:  http://zygumntbialas.neon24.pl/post/117766,paryz-spektakl-wciaz-trwa

Eine TV-Perspektive zeigt, dass der Trauermarsch der Politiker in Paris auf einer leeren Nebenstraße stattgefunden hat. (Foto: Twitter)

“Zamach w Paryżu jest najśmieszniejszą akcją fals flag, jaką kiedykolwiek widzieliśmy” – twierdzi Georg Duff.

W portalu Veterans Today ośmieszył Gordon Duff oficjalną wersję paryskiej masakry w pomieszczeniu redakcji Charlie Hebdo. Według niego była cała historia ustawiona i nie była filmowana w Paryżu, lecz w innym mieście lub w studiu.“Zamach w Paryżu jest najśmieszniejszą akcją fals flag, jaką kiedykolwiek widzieliśmy” – twierdzi brytyjski naukowiec.

Czytaj dalej

Grube nici zamachu we Francji

za:  http://naszeblogi.pl/51951-grube-nici-zamachu-we-francji

Dziś rano czytam, że sprawcy zamachu we Francji zostawili w aucie dowód: „Jak poinformował w czwartek magazyn „Le Point”, jeden z nich zapomniał zabrać swój dowód osobisty z auta, które wykorzystali podczas ucieczki”. – źródło  Proszę mi wybaczyć, ale tego typu zguba na „robocie” wydaje się tak nieprawdopodobna, iż od razu naszły mnie wątpliwości, którymi chciałbym się szybko podzielić. Zadajmy sobie kilka pytań: Czytaj dalej

Rysownicy-męczennicy

za:  http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=14685&Itemid=80

Gabriel Maciejewski

http://www.coryllus.pl

Ostatnie wypadki paryskie pokazały nam jak głęboki jest rynek prasy, a w szczególności rysunku prasowego we Francji. To jest aż niemożliwe do wyobrażenia dla polskiego twórcy, który tuła się od redakcji do redakcji, od wydawnictwa do wydawnictwa, by sprzedać okazyjnie jeden czy drugi obrazek, którego i tak nikt nie doceni. A tam proszę – jeden dzień w podrzędnej redakcji szmatławego pisma i dwanaście trupów w tym czterech rysowników. Czterech rysowników!!!!

Czytaj dalej