za: http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=14939&Itemid=119
Janusz Wojciechowski
http://naszdziennik.pl/wpis/1827,ile-czasu-nam-jeszcze-zostalo.html
W 1938 roku pretekstem byli Niemcy sudeccy, dziś Rosjanie donieccy. Poza tym analogia jest pełna.
-
Kiedy Lech Kaczyński mówił w Tbilisi – dzisiaj Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a potem Polska…. – w Polsce [tj. w merdiach md] rozległ się rechot. Najgłośniejszy ten spod wąsów, jeszcze wtedy nie zgolonych, Bronisława Komorowskiego, a pół Polski rechotało razem z nim. Nie znali przestrogi Gogola – z kogo się śmiejecie? Z siebie się śmiejecie…