Wieje wiatr

100_9133

Jacek Bezeg

Ktoś kiedyś słusznie zauważył, że:

“Gdy wieje wiatr historii, ludziom rosną skrzydła jak ptakom,

a trzęsą się spodnie pętakom.”

Teraz mamy znowu taki czas. Jakiś bardzo korzystny dla Polski zbieg okoliczności. Jeden nieprzyjemny sąsiad ma rozmaite problemy. Drugi z nadmiaru bogactwa całkowicie stracił rozum i mozolnie ściąga na siebie bardzo poważne niebezpieczeństwo.

A nam dodatkowo nagle niebo zesłało całkiem przyzwoitego prezydenta i jeszcze na dodatek sejm też w niezłym składzie. Przyjemnie posłuchać i popatrzeć, zwłaszcza jak nie tak dawni władcy skamlą i płaczą w telewizorni. Boją się, bo wiedzą na co zasłużyli.

Ja też się boję. Boję się, że Sejm, Senat i Prezydent ulitują się nad łobuzam i nie zrobią im tego wszystkiego czego oni się tak obawiają, czego się spodziewają. Bo chrześcijanin to jakiś taki litościwy jest i leżącego kopać nie potrafi. A przecież wiadomo, że nie można się tu litować.

Chrześcijanin musi być sprawiedliwy, a sprawiedliwość polega na tym, że każdy musi dostać to co mu się należy. Zdrajca karę, złodziej musi oddać co nie jego. Nieuczciwy urzędnik musi urząd opuścić, bo trzeba tam dać kogoś godnego zaufania. I tak dalej.

Trzeba jednak bardzo się spieszyć. Tak jak po burzy musi zaświecić słońce, tak i dobra pogoda nie trwa zbyt długo. Zwłaszcza w naszych okolicach korzystna koniunktura polityczna nie bywa trwała.

Trzeba więc jak najszybciej nasz wspólny dom wysprzątać, uporządkować, na zimę opatrzyć, a i na możliwy napad zbójców uzbroić. Trzeba zabrać się do ciężkiej i mądrej pracy.

Ale jest jeszcze jedna bardzo ważna rzecz. Ci ludzie na których nałożyliśmy obowiązki rządów i nowych porządków w naszym państwie muszą dostać od nas pewne informacje. Muszą wiedzieć, że ich mocno popieramy w tych sprawach w których ich popieramy. Ale muszą też dowiedzieć się o tym, że ich nie popieramy, kiedy zrobią coś czego nie popieramy.

Ponieważ są to tylko ludzie, a nie żadne anioły muszą się od nas o tym wszystkim dowiedzieć, po to aby w dobrym wytrwali, a w błędach szybko się opamiętali.

Tak im dopomóż Bóg. Tak nam dopomóż Bóg!

Bo przed nami droga trudna.

2 myśli nt. „Wieje wiatr

  1. Pingback: wyszperane 25/11/15 | Wyszperane

Odpowiedz na „lukkorAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *